Magdalena Sławska, przedstawiciel firmy Klafs, producenta rozwiązań i urządzeń Wellness i SPA w Polsce i na świecie, mówi o tym jak rozwija się polski rynek SPA i Wellness oraz czy Polacy są gotowi na tego typu rozwiązania w domu.
- Jak wygląda obecnie polski rynek obiektów publicznych, na którym znajdują zastosowanie produkty Klafs?
Ten rynek rozwija się bardzo dynamicznie. Pojawiają się nowe obiekty, a starsze wzbogacają swoją ofertę lub unowocześniają posiadane strefy SPA. Powstaje wiele bardzo różnorodnych realizacji. W zasadzie każdy projekt jest inny. Widać, że managerowie takich obiektów stawiają na bogaty program funkcjonalny stref SPA i na oryginalny design, który zaintryguje potencjalnych klientów. Coraz częściej, już na etapie projektu funkcjonalnego, współpracują też z architektami.
- A w jaki sposób Państwo współpracują z architektami oraz inwestorami przy takich realizacjach?
Realizacje, w których stosuje się sauny i łaźnie nie są codziennością w pracy biur architektonicznych. Wspomagamy architektów i podpowiadamy im rozwiązania odpowiadające aktualnym trendom funkcjonalnym. W pierwszej kolejności spotykamy się, aby omówić koncept całości. Potem nasi specjaliści przy współpracy z danym biurem architektonicznym przygotowują propozycję dotyczącą konkretnych rozwiązań. Jeśli zostanie ona zaakceptowana przez inwestora, rusza produkcja urządzeń, które następnie montujemy. Naszym klientom zapewniamy serwis techniczny oraz szkolenia personelu.
- Jakie ciekawe rozwiązania można zastosować w saunach i strefach SPA?
W przypadku oświetlenia mogą to być rozwiązania typu „gwieździste niebo" lub panel świetlny do chromoterapii. Można też zastosować Liftlight - światło stymulujące odbudowę kolagenu w skórze. W osiągnięciu pełnego relaksu pomogą nam leżanki Sway z mechanizmem wahadłowym, idealne do 15-minutowych drzemek typu power nap. Coraz popularniejsze są też ceramiczne, podgrzewane leżanki. Jako alternatywę dla solarium proponujemy panele „słoneczna łąka", emitujące promieniowanie UV, ale w znacznie bezpieczniejszy sposób. Możemy też zaproponować opatentowany przez Klafs system Saunarium, który pozwala na korzystanie w jednej saunie z 5 różnych typów kąpieli.
- Czy Polacy docenili już luksus, jakim jest posiadanie sauny we własnym domu?
Kiedy niespełna 20 lat temu rozpoczęliśmy działalność na polskim rynku, aż 70% naszych projektów stanowiły realizacje w obiektach publicznych - aquaparkach, hotelach, ośrodkach SPA, pensjonatach, a jedynie 30% w domach prywatnych. Obecnie można już mówić o proporcjach 50 na 50. Wynika to także z tego, że proces realizacji inwestycji prywatnych jest szybszy - nie ma procedur przetargowych, a same budynki mieszkalne są mniejsze i powstają szybciej. Klienci są też bardziej świadomi i dokładnie wiedzą czy bardziej odpowiada im sauna o wyższej temperaturze, czy łaźnia parowa o niższej.
Zmieniła się też rola saun - teraz stanowią element łazienki czy salonu kąpielowego, cieszą designem i mnogością funkcji. Dzisiejsze strefy SPA mają dawać przyjemność na wielu poziomach i zachwycać formą oraz wyposażeniem. Towarzyszą im prysznic do chłodzenia i strefa relaksu z leżanką.
- Czy saunę można zamontować jedynie w domu jednorodzinnym?
Jeszcze do niedawna można było znaleźć głównie takie modele. Jednak rok temu wprowadziliśmy do programu Klafs saunę S1. Pierwszą i jedyną saunę na świecie, która zmienia rozmiar. Złożona ma głębokość zaledwie 60 cm, a rozłożona 160 cm. Posiada dużo lżejszą konstrukcję i jest prostsza w instalacji. To wszystko pozwala zastosować ją w apartamentach, a nawet małych mieszkaniach.
Dziękujemy za rozmowę
Źródło: OKK! Design